PO CO JEST GILDIA I DLACZEGO BEZ NIEJ ZAWSZE BĘDZIE SCENARZYSTOM GORZEJ?
Od scenarzysty zaczyna się każda filmowa podróż. Ten oczywisty fakt ginie w końcowym blasku fleszy na czerwonym dywanie, na którym widać aktorów i reżysera, czasem producenta. Scenarzysta już w tym czasie pisze kolejne scenariusze – skończy, zanim machina produkcyjna ruszy. Zniknie. Na końcu filmowej podróży swojego działa zazwyczaj jest nieobecny. A nieobecni głosu nie mają.
Gildia Scenarzystów Polskich powstała po to, aby ten stan rzeczy zmienić. Aby postawić polskiego scenarzystę na należnym mu miejscu tuż obok reżysera i producenta (aktorzy grają w innej lidze).
Pozycja scenarzysty na rynku nigdy nie będzie mocna, jeśli nie będzie on miał za sobą silnej organizacji. Gildia Scenarzystów Polskich powoli staje się taką organizacją. Jesteśmy – w imieniu swoich członków i dla nich – partnerami dla innych branżowych podmiotów: organizacji, producentów, stowarzyszeń, a także dla Ministerstwa Kultury.
Gildia ma swój udział w kształtowaniu środowiska, w którym działają scenarzyści:
– wraz z ZAPA i przedstawicielami innych grup filmowych walczymy o tantiemy z internetu, o ustawę o statusie artysty zawodowego,
– podejmujemy dialog z organizacjami producentów, którzy są naszymi pierwszymi partnerami i kontrahentami – wypracowanie sprawiedliwych i równoważnych zasad współpracy jest priorytetem dla wszystkich scenarzystów;
– upominamy się o widoczność scenarzystów, o ich udział i publikowanie nazwisk na festiwalach, przy okazji premier i innych wydarzeń filmowych;
– przeprowadzamy akcje szkoleniowe i konsultacyjne (również darmowe dla członków) z zakresu prawa autorskiego, które jest podstawą naszego funkcjonowania, a które nie jest powszechnie znane scenarzystom, – stworzyliśmy dwa poradniki prawne z zakresu podpisywania umów na scenariusz filmu i serialu (tylko dla członków),
– ustanowiliśmy Nagrody Gildii Scenarzystów, by docenić zarówno scenarzystów i ich pracę, jak i ludzi ważnych dla scenarzystów,
– monitorujemy i opiniujemy regulaminy konkursów, starając się eliminować z nich zapisy niekorzystne dla scenarzystów;
– uczestniczymy w regulowaniu rynku filmowego, przepisów, tabel finansowych itd. – za pośrednictwem naszych członków delegowanych do rad instytucji filmowych (SFP, ZAPA, ZAiKS)
– należymy do FSE – Europejskiej Federacji Scenarzystów – współpracujemy ze scenarzystami z innych krajów, wymieniamy doświadczenia – dzięki temu mamy możliwość unikania błędów popełnionych w innych krajach oraz czerpiemy dobre wzorce z rozwiązań wdrożonych gdzie indziej.
Gildia oferuje integrację w ramach środowiska scenarzystów. Organizujemy spotkania scenarzystów – formalne i nieformalne, na których można poznać koleżanki i kolegów z branży, nawiązać kontakty i współprace – również
zagraniczne. Gildia oferuje pomoc prawną w zakresie prawa autorskiego, doradza w sprawach gospodarczych. Gildia promuje swoich członków. Gildia staje za swoimi członkami w obliczu kłopotów, których nie są w stanie sami rozwiązać.
Gildia jest silna siłą swoich członków. Im nas więcej, tym jesteśmy silniejsi. Nikogo nie trzeba przekonywać o sile WGA – Gildii Scenarzystów Amerykańskich. W tę stronę zmierzamy – by scenarzystów musieli poważać wszyscy znaczący uczestnicy rynku filmowego. By to scenarzyści określali zasady, na których pracują, a nie były one im narzucane.
Jeśli komuś zdarzyło się podpisać niekorzystną umowę, przepisywać na plecenie scenariusz bez końca i widocznego sensu, zostać usuniętym z własnego serialu, nie zostać podpisanym pod swoim dziełem, pominiętym na premierze czy festiwalu… jeśli komuś zaproponowano żenująco niskie stawki lub pracę za darmo czy za jakaś
mglistą obietnicę…; jeśli komuś dopisano się w nieuprawniony sposób do tantiem autorskich; jeśli ktoś nie wie jakie ma prawa… to powinien wstąpić do Gildii Scenarzystów. Wśród nas nabędzie odpowiednie umiejętności, kontakty, wiedzę i poczuje się podmiotem filmowego świata.
Każdy scenarzysta w istocie potrzebuje Gildii. A Gildia potrzebuje każdego scenarzysty.
Do zobaczenia w Gildii Scenarzystów Polskich!